#wtorekzpisarzem
Czas na ciekawostki dotyczące Juliana Tuwima:
Tuwim podpisywał swoja twórczość ponad czterdziestoma pseudonimami.
Byly to między innymi: Schyzio Frenik, Pikador, Roch Pekinski, Mulek Róż, Korek i Amorek, Tuvim, Teofil, Madam Ickiewicz, Stary małpiarz, Fra Filippo Sconoppi, Harryman, Ikacy Ikacewicz początkujący, Prof. Baltazar Dziwacki, Profesor Ptaszek i inne.
Proces tworzenia? Bez tajemnic!
Swoją poetycką pracę nad wierszami, lubił ujawniać! Chętnie pokazywał przyjaciołom, a także prowadzącym z nim wywiady dziennikarzom, słynny notes z "rodnikami", pomysłami wierszy; pozwolił nawet, żeby malarka Zofia Stryjeńska w tym notesie mu coś narysowała.
Tuwim pozował do zdjęć przeważnie prawym profilem.
Na lewym policzku posiadał nieusuwalne duże znamię. Obecność tego znamienia od najwcześniejszych lat sprawiała, że czuł się naznaczony, inny niż wszyscy. Do swojej siostry pisał: "Kto wie, czy z twojego Julka pozbawionego tej cechy szczególnej wyrósłby poeta....Powiem ci, że na pewno nie. Wyrosłem w poczuciu upośledzenia i krzywdy osobistej jaką los mi sprawił i to stało się macierzystą glebą mojej poezji". Cierpiał też na zaburzenia nerwicowe (agorafobia, nerwica wegetatywna) i depresję. Agorafobia sprawiła, że w pewnym momencie po mieście mógł się przemieszczać jedynie taksówkami i w towarzystwie żony.
Polecam książkę "Twarz Tuwima" autorstwa Piotra Matywieckiego! (podaję jako źródło)
Obraz: "Portret Juliana Tuwima"
S. I. Witkiewicza

Komentarze
Prześlij komentarz